Elegancki, miły i przystojny, do tego pracownik amerykańskiej ambasady - nic dziwnego, że Brian Jeffrey Raymond (45 l.) nie miał kłopotu z umawianiem się na randki. Jego przyszłe ofiary nie przypuszczały, co może je spotkać, kiedy zjedzą kolację w towarzystwie dyplomaty z Kalifornii. Mężczyzna tak naprawdę był bezwzględnym gwałcicielem, który odurzał kobiety, rozbierał je i gwałcił, a wszystko to fotografował i filmował. Działał przez kilkanaście lat. Pracował dla amerykańskich władz przez 23 lata w kilku różnych krajach, a wpadł w Meksyku. Przechodnie w zeszłym roku zawiadomili policję o nagiej kobiecie, która wzywała pomocy stojąc na balkonie w apartamencie dyplomaty.
NIE PRZEGAP: Putin zlikwiduje internet! Rosja przeprowadziła pierwsze testy
NIE PRZEGAP: Królowa Elżbieta II i Meghan przerażone! Brat księżnej w Big Brotherze
Ostatecznie Raymond został aresztowany. Policja znalazła w jego apartamentach 479 zdjęć i filmów przedstawiających nagie, nieprzytomne kobiety i dyplomatę podczas molestowania i gwałtów. Materiał dowodowy pozwolił na udowodnienie mężczyźnie ataków na aż 23 kobiety. Może zostać skazany nawet na dożywocie.