Amerykański niszczyciel USS Truxtun płynie w kierunku Morza Czarnego. Wojskowi zaznaczają, że jest to "rutynowe przemieszczenie"- czytamy na portalu Onet.pl.
Amerykańska marynarka wojenna poinformowała, że okręt opuści zatokę Suda na Krecie, w celu odbycia na Morzu Czarnym ćwiczeń. W ćwiczeniach wezmą udział także okręty rumuńskie i bułgarskie. Z oficjalnego oświadczenia przedstawiciela marynarki wojenne USA wynika, że ćwiczenia Morzu Czarnym z wykorzystaniem amerykańskiego niszczyciela, zaplanowane były już dawno - jeszcze przed kryzysem na Ukrainie.
Zobacz też: 5 piątkowych newsów o Ukrainie, których nie możesz przegapić
Ćwiczenia w Polsce
Ćwiczenia z udziałem Amerykanów odbędą się również w Polsce i - jak zapowiedział Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak - będą one dużo bardziej zaawansowane niż planowano. W ćwiczeniach weźmie udział ponad 300 żołnierzy amerykańskich sił powietrznych - i samoloty odrzutowe F-16.
W środę szef Pentagonu Chuck Hagel zapowiedział, że w czasie kryzysu na Ukrainie Stany Zjednoczone zwiększą pomoc militarną dla swych sojuszników w NATO, w tym dla Polski i krajów bałtyckich.
Czytaj również: Premier Ukrainy: Polacy, robicie dla mojego kraju wspaniałą robotę