Obama podczas swojego dorocznego orędzia zapowiedział, że będzie walczył o to, by Kongres podniósł minimalną stawkę godzinową do 10.10 dol. W chwili obecnej federalnie ustanowione minimum to 7.25 dol. na godzinę. Oznacza to, że w żadnym stanie nie można pracownikom płacić mniej, mogą one jednak przyjąć prawo, które wprowadza wyższą stawkę. Jak na razie w Waszyngtonie nie ma reakcji na wezwanie prezydenta, ale ten nie poddaje się i sam apeluje do pracodawców. – Podnosząc godzinową stawkę pracownikom nie tylko pokazujecie im, że doceniacie ich pracę i wkład w rozwój ekonomiczny Ameryki. Dajecie również wyraźnie do zrozumienia politykom w Kongresie, że obecna stawka jest niesatysfakcjonująca i powinni oni wstydzić się, że nie podejmują kroków, by Amerykani emogli godnie żyć – mówił na prezydent Obama, który w ostatnich dniach odwiedza różne stany i spotyka się z wyborcami. Tymczasem republikanie – najbardziej przeciwni spośród członków Kongresu na podniesienie stawki – twierdzą, że minimalna płaca na poziomie 10.10 dol, na godzinę spowoduje wzrost bezrobocia, bo wiele firm nie będzie w stanie utrzymać pracowników.
AMERYKAŃSKI PREZYDENT APELUJE DO PRACODAWCÓW: Podnieście stawkę godzinową!
2014-03-11
1:00
Dajcie więcej zarabiać Amerykanom! Sami podnieście stawki godzinowe swoim pracownikom – tymi słowami zaapelował prezydent Barck Obama (52 l.) do właścicieli firm i przedsiębiorstw.