Angelina Jolie rzuca filmy i seksowne sesje zdjęciowe, by całkowicie poświęcić się bzyczącym owadom! Hollywoodzka gwiazda zmieniła się w szokujący sposób. Wszystkie swoje siły angażuje teraz w stawianie uli, szkolenie nowych specjalistów pszczelarstwa i promowanie na świecie opieki nad zapylającymi stworzeniami. A żeby pod skrzydłami Angeliny zostać pszczelarzem, trzeba spełnić jeden warunek wstępny - być... kobietą. Bo najwyraźniej według amerykańskiej gwiazdy to kobiety są wyjątkowo utalentowane w dziedzinie pszczelarstwa. Angelina przewodzi więc specjalnemu programowi "Kobiety Dla Pszczoł", który ma wyszkolić specjalistki do spraw bzyczących owadów.
NIE PRZEGAP: Królowa urządzi ŚLEDZTWO w pałacu. Będą PRZESŁUCHANIA Karola i Kate!
Program ruszy w czerwcu tego roku we Francji. Jego założenia to wyszkolenie 50 pszczelarek w ciągu pięciu lat, zbudowanie 2,5 tysiąca uli w rezerwatach biosfery Unesco i opieka nad 125 milionami pszczół. Rezerwaty Unesco, w których powstaną ule znajdują się we Francji, we Włoszech, Rosji, Słowenii, Kambodży, Etopii, Rwandzie i w Chinach. "Jestem podekscytowana tym, że w ramach tego programu poznam kobiety z całego świata. Nie mogę się doczekać poznawania roli, jaką pszczoły pełnią w ich kulturach" - wyznaje Angelina.