Na plac Puszkina w Moskwie wyszły olśniewające długonogie piękności, nazywające siebie "dziewczynami Miedwiediewa".
Rosjanki paradowały z koszyczkami pełnymi truskawek i każdy, kto wiedział, kiedy Miedwiediew objął urząd prezydenta, otrzymywał soczysty owoc.