Anna Komorowska i Swietłana Miedwiediewa: To jest początek wielkiej przyjaźni

2010-10-12 10:00

Jak dowiedział się "Super Express", Anna Komorowska (58 l.) jest pod wielkim wrażeniem pierwszej rosyjskiej damy Swietłany Miedwiediewy (45 l.), z którą rozmawiała w Smoleńsku. Obie panie przyrzekły sobie, że muszą się częściej spotykać. Okazja będzie już w grudniu, kiedy to prezydent Rosji ma przyjechać do Polski.

Na pogawędkę przy kawie pierwsze damy nie miały wiele czasu, bo pielgrzymka rodzin ofiar kwietniowej katastrofy do Smoleńska, w której uczestniczyła Anna Komorowska, zaplanowana była tylko na jeden dzień. Jednak przed oficjalnymi uroczystościami panie znalazły czas na rozmowę. I choć spotkanie nie trwało długo, zdążyły niezwykle ocieplić polsko-rosyjskie stosunki.

Przeczytaj koniecznie: Pielgrzymi u grobów smoleńskich ofiar. Rodziny oddały hołd zmarłym - ZDJĘCIA

Jak się dowiedzieliśmy, pierwsze damy bardzo się polubiły. Nie szczędziły sobie miłych słów i uprzejmości. Nasza prezydentowa zaprosiła nawet pierwszą damę Rosji do Polski. Czy to pierwszy krok do przyjaźni żon prezydentów Rosji i Polski?

Anna Komorowska i Swietłana Miedwiediewa mają wiele wspólnego. Są inteligentne, skończyły studia, ale przede wszystkim bez reszty oddane są swoim mężom i zawsze wspierały ich w karierze. Obie też w młodości uchodziły za wyjątkowo piękne. Miedwiediewa podobnie jak Komorowska dosyć wcześnie zrezygnowała z kariery zawodowej, by poświęcić się rodzinie.

Ale choć żona rosyjskiego prezydenta znana jest z zamiłowania do mody i często bywa na pokazach, to jednak nasza prezydentowa w Smoleńsku wyglądała od niej bardziej elegancko.

- Pani Miedwiediewa prezentuje styl typowy dla rosyjskich kobiet - mówi znany stylista Robert Krupiński. - Teoretycznie do niczego nie można się przyczepić, jednak pani Komorowska prezentuje się bardziej europejsko - dodaje Krupiński.

Politolodzy nie mają wątpliwości, że przyjaźń między pierwszymi damami może przyczynić się do ocieplenia stosunków między Polską i Rosją.

Patrz też: Pierwsza dama, Anna Komorowska ma piękną ochronę (ZDJĘCIA!)

- Nie od dziś wiadomo, że kobiety łagodzą obyczaje w polityce. Poza tym mężczyznom tylko się wydaje, że to oni rządzą światem, dlatego powinniśmy trzymać kciuki za dobre stosunki między pierwszymi damami Polski i Rosji - mówi Wojciech Szalkiewicz, specjalista od marketingu politycznego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają