Apel giganta: Google chce imigrantów

2015-03-22 18:01

Google chce, by Ameryka była otwarta na imigrantów. Zwłaszcza tych wykształconych. Eric Schmidt, jeden z członków zarządu internetowego giganta zaapelował osobiście do polityków na Kapitolu, by w pierwszej kolejności zwiększyli pulę wiz pracowniczych oraz ułatwili procedury związane ze sponsorowaniem na stały pobyt pracowników.

– Myślę, że na długiej liście niezbyt mądrych i oderwanych od realiów działań amerykańskiego rządu, pierwsze miejsce zajmuje sposób w jaki podchodzi do sprawy imigracji – mówił Eric Schmidt na sympozjum w American Enterprise Institute. –Ameryka zawsze potrzebowała i potrzebować będzie imigrantów. A dzisiaj, w pierwszej kolejności tych wykształconych. Obecne przepisy, niestety, to utrudniają. Przecież to największa pomyłka jaką można zrobić: dajemy na jakiś czas pracę świetnemu fachowcowi albo kształcimy genialnych specjalistów i dajemy im dyplomy, a potem, przez zbyt skomplikowane lub długie procedury, dajemy im kopa i wyrzucamy do ich krajów, gdzie wykorzystując zdobytą u nas wiedzę otwierają własne firmy i konkurują z Ameryką. Czy to nie jest absurdalne? - pytał Schmidt zgromadzonych na konferencji polityków.
Zaapelował jednocześnie, aby jak najszybciej zajęli się tą kwestią.

– Nie ulega wątpliwości, że potrzebna nam jest kompleksowa reforma prawa imigracyjnego. Niemniej przez ciągłe kłótnie wokół jej kształtu, „cierpi” kwestia wiz pracowniczych. Uważam, że ta sprawa powinna być potraktowana oddzielnie i to bardzo szybko – mówił dalej.
Sugerowa, by członkowie Kongresu jak przyjęli ustawę, która została tam przedstawiona i zakłada m.in. zwiększenie rocznej puli wiz H-1B z obecnych 65 tysięcy do 115.000 lub 195.000 w zależności od potrzeb rynkowych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki