4 zdjęcia

Samolot transportowy niemieckich linii Lufthansa miał wypadek podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku w Rijadzie (Arabia Saudyjska). Złamał się na pół i stanął w płomieniach, jednak - co podkreślają przedstawiciele linii - nie rozbił się. Znajdujący się na pokładzie piloci przeżyli. Z niewielkimi obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala.

Najnowsze z działu

Zabytek ma tysiące lat

Turysta dał susa i zniszczył słynny zabytek! Szokujące nagranie

Co obiecał papież?

Papież Leon XIV chce nowego Kościoła! „Razem odbudujemy wiarygodność"

7 zabitych, 30 rannych

Katastrofy kolejowe w Rosji, liczne ofiary! "Eksplozje i akt terroru"

Maszyna obróciła się i hamowała

Pękła opona w samolocie z prezydentem! O włos od katastrofy

Wojna na Ukrainie

To państwo NATO Putin zaatakuje najpierw? Były szef CIA przewiduje

Samolot cargo, który uległ wypadkowi, to McDonnell Douglas MD-11. Leciał z Frankfurtu.

Przyczyny katastrofy na razie nie są znane. Tuż przed lądowaniem pilot informował kontrolę naziemną o pożarze na pokładzie samolotu. Z trudem udało mu się wylądować. Maszyna już na ziemi złamała się na pół i niemal całkowicie spłonęła.