Arcybiskup Malty Charles Scicluna podjął zdecydowane kroki, by chronić nie tylko wiernych Kościoła katolickiego, ale tez innych obywateli kraju. Zdecydował się zawiesić wszystkie msze święte w związku z oktawą wielkanocną. „Zawieszając msze święte w naszych kościołach na Malcie i Gozo, z wyjątkiem Mszy pogrzebowych i obrzędu weselnego, my, biskupi, zapraszamy wiernych do modlitwy o bezpieczeństwo naszego narodu, za władze ds. zdrowia i naszych odważnych ludzi pracujących na pierwszej linii frontu” - ogłosił na Twitterze arcybiskup Malty Charles Scicluna.
„Liturgie będą codziennie transmitowane w mediach”. Dyrektywy weszły w życie 11 marca. Jak można przeczytać w oświadczeniu Kościół ogranicza funkcje religijne „w celu ochrony zdrowia ludzi”. Równocześnie zaprosił ludzi do modlitwy o bezpieczeństwo śródziemnomorskiego kraju wyspiarskiego w obliczu wzrostu liczby przypadków koronawirusa. W ramach miesięcznego zawieszenia publicznych mszy świętych kościoły mogą pozostać otwarte na prywatną modlitwę. Pogrzeby i msze weselne mogą odbywać się z ograniczoną frekwencją w zależności od wielkości kościoła, ale nie przekraczającą 100 osób.
PRZECZYTAJ Nadciąga czwarta fala koronawirusa w Polsce! Dramatyczne słowa eksperta
Od początku pandemii na Malcie odnotowano 29 938 przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, z czego 388 osób zmarło na COVID-19. Ostatniej doby liczba zakażeń wyniosła 63, a na chorobę koronawirusową zmarła jedna osoba. Wprowadzone obostrzenia na Malcie w ostatnich dwóch tygodniach doprowadziły do zmniejszenia liczby zakażeń. Jeszcze 10 marca odnotowano 510 dziennych zakażeń, co było rekordową liczbą.
ZOBACZ GALERIĘ Tak wyglądała Niedziela Palmowa w warszawskich kościołach