Tragedia wydarzyła się ok. godz. 8.30 czasu lokalnego, czyli w godzinach największego porannego szczytu. Pociąg, w którym znajdowało się ponad 800 pasażerów, nie wyhamował i uderzył w bufory na końcu toru. Siła uderzenia była tak wielka, że wagony wpadały na siebie, a jeden wbił się w kolejny na aż sześć metrów!
Na miejscu tragedii błyskawicznie pojawiły się ekipy ratownicze. Ludzie byli tak mocno zakleszczeni w wagonach, że strażakom dopiero po kilku godzinach udało się uwolnić pasażerów zaledwie z dwóch pierwszych wagonów. Pociąg co prawda wjeżdżał na dworzec z prędkością 20 km/godz., ale przy tak ogromnej masie pęd poruszającego się składu był ogromny.
To najtragiczniejszy wypadek kolejowy w Argentynie od lat. W 1970 r. w wyniku zderzenia pociągów zginęło 200 osób. Ostatnia tragedia kolejowa w tym kraju miała miejsce we wrześniu ub. roku, kiedy to w zderzeniu pociągów z autobusem na dworcu Flores w stolicy zginęło 11 osób, a 250 zostało rannych.
Największe katastrofy kolejowe w historii
12 grudnia 1917 r. – katastrofa pociągu wojskowego w tunelu Frejus we Francji, 540 zabitych
13 stycznia 1985 r. – wykolejony pociąg wpada do wąwozu, Etiopia, 428 zabitych
4 czerwca 1989 r. – katastrofa kolejowa pod Czelabińskiem, ZSRR, 575 zabitych
4 stycznia 1990 r. – zderzenie pociągów w Pakistanie, 307 zabitych
20 lutego 2002 r. – pożar pociągu Kair–Asuan, Egipt, 373 zabitych
18 lutego 2004 r. – eksplozja pociągu z siarką i benzyną w Iranie, 328 zabitych
25 kwietnia 2005 r. – katastrofa kolejowa w Japonii, 107 zabitych
11 lipca 2006 r. – katastrofa kolejowa w Bombaju, Indie, 200 zabitych