Asteroida 2005 YU55 będzie najbliżej ziemi w środę w nocy o godzinie 0:28 czasu polskiego. Od powierzchni globu będzie ją wtedy dzieliło 325000 kilometrów, co przy skali jaką posługują się astronomowie jest odległością minimalną. Warto również dodać, że tak bliskie spotkanie jak z 2005 YU55 badacze kosmosu zanotowali ponad 200 lat temu!
Dodajmy, że asteroidy nie będzie można niestety zobaczyć gołym okiem. 2005 YU55 jest wyjątkowo ciemna – stalowo szara – nie wyróżnia się zatem na tle nieba. Do obserwacji niezbędny jest zatem teleskop, lub specjalne kamery na podczerwień.
Gdyby obiekt tej wielkości jak asteroida 2005 YU55 zderzył się z ziemią oznaczało by to najprawdopodobniej koniec ludzkości, a nawet unicestwienie całej planety. Na szczęście do takiej kolizji nie dojdzie prze kolejne 150 lat i tego naukowcy są pewni.
Wcześniej, bo już 2029 fanów astronomii czeka jednak nie lada gratka. Obok ziemi przeleci asteroida Apophis. Będzie to rekordowe „zbliżenie” na odległość 29,500, a kosmiczna skała będzie widoczna gołym okiem z ziemi!