Dramat w Peru. Gigantyczne głazy uderzały w auta jak w kręgle
Dramatyczne sceny miały miejsce w sobotę, 2 marca, na odcinku regularnie uczęszczanej górskiej drogi w dzielnicy San Mateo w Huanchor w Peru. Jak podaje CNN Chile, po trasie jechało sporo aut, gdy nagle na drogę spadła prawdziwa lawina gigantycznych głazów, które oberwały się ze zbocza góry. "Kamienie wielkości tirów spadały na drogę, zbijając ciężarówki jak kręgle" - mówili potem świadkowie tego horroru. W jednym z samochodów jadących wówczas tą drogą, była zainstalowana kamerka, która wszystko nagrała. Wideo jest naprawdę przerażające.
Koszmarne nagranie z Peru. To cud, że nikt nie zginął
Widać na nim, jak ogromne głazy dosłownie miażdżą ciężarówki. Jedna wręcz wyleciała w powietrze. Tym większym cudem jest fakt, że nikt podczas tego strasznego wypadku nie zginął. "Ładunki zostały całkowicie zniszczone, droga podziurawiona, ale kierowcy przeżyli" - donoszą media. Oczyszczanie terenu z resztek kamieni zajęło około czterech godzin. Jak przekazuje CNN Chile, lokalne władze badały przyczyny zdarzenia. Urzędnicy uważają, że ulewne opady deszczu na tym obszarze mogły zdestabilizować grunt i doprowadzić do powstawania osuwisk. Portal przypomina także, że ponad rok temu podczas podobnych incydentów w Peru zginęły dziesiątki osób.