Do incydentu na posesji przy Martis Avenue doszło w sobotę. Właściciel zajmował się owadami i przypadkowo je rozdrażnił. Próbował opanować wzburzone pszczoły, niestety bez skutku. Został kilkakrotnie użądlony, potem owady zaatakowały jego żonę. Oboje trafili do Valley Hospital in Ridgewood. Ofiarami pszczół padło też kilkoro policjantów, w tym sam szef policji w Ramsey, których wezwano na pomoc. Niestey tysiące pszczół zdążyły już opanować okoliczne ulice. Policjanci zaapelowali do mieszkańców, by zostali w domach i zamknęli okna do czasu, gdy owadami zajmą się specjaliści. Do czasu zamknięcia tego wydania "Super Expressu" alarmu nie odwołano.
Atak wściekłych pszczół uwięził ludzi w domach
Mieszkańcy Ramsey w New Jersey przeżyli weekend grozy. Musieli zabarykadować się we własnych domach, by nie dopadły ich roje rozwścieczonych pszczół. Owady uciekły z pasieki jednego z mieszkańców i wybrały się na wycieczkę po okolicy. Niestety nie szczędziły żądeł. Właściciel pasieki i dwie inne osoby trafiły do szpitala.