Bibi i Poldi to dwa żółwie olbrzymie z zoo w austriackim Klagenfurcie. Pracownicy ogrodu jakiś czas temu zauważyli, że w mał-żeństwie gadów nie dzieje się najlepiej.
Bibi odgryzła swojemu mężowi kawałek skorupy, wielokrotnie go atakowała. - Odnieśliśmy wrażenie, że żółwie już nie mogą na siebie patrzeć - mówi Helga Happ, dyrektor zoo. Weterynarze próbowali jeszcze ratować związek, ale nawet afrodyzjaki podawane gadom nie pomogły. Bibi i Poldi musieli zostać odseparowani.