Obława we Francji. Auto wjechało w ogródek restauracji, jest ofiara

i

Autor: Shutterstock, X/@GilbertCollard

Wstrząsające

Auto wjechało w ogródek restauracji. Zginęła co najmniej jedna osoba

Trwa obława w Paryżu. Co najmniej jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych po tym, jak samochód wjechał w ogródek restauracji. Jak podaje francuski dziennik, kierowca samochodu był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca zdarzenia. Policja aresztowała pasażera, był pijany.

Mieszkańcy Paryża wstrząśnięci. Trwa obława za kierowcą, który wjechał w ogródek restauracji. W wyniku tego zdarzenia co najmniej jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych.

Wszystko wydarzyło się w XX dzielnicy Paryża, około godziny godz. 19.30. W ogródek restauracji Le Ramus, wjechała Toyota. Kierujący samochodem miał być nietrzeźwy i uciec z miejsca zdarzenia.

"Policjanci zatrzymali, pasażera tego samochodu. Był nietrzeźwy i pod wpływem środków odurzających" - podała agencja Reutera.

Trzy ranne osoby są wstanie krytycznym. "W okolicy rozmieszczono duże siły policji. Avenue du Père Lachaise jest zamknięta i wielu mieszkańców nie może na razie wrócić do domu" - pisze "Le Parisien".

Dziennik "Le Figaro", powołując się na źródła w policji, informuje, że nietrzeźwy kierowca stracił kontrolę nad pojazdem. 

Źródło: PAP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki