Bandziorki z Bronksu. Okradły, pobiły i... obcięły włosy

2015-12-15 1:00

Napady, pobicia czy rozboje nie są tylko męską sprawa. Nowojorska policja poszukuje bandy groźnych kobiet, które nie dość, że okradły i pobiły 20-latkę na Bronksie, to jeszcze oszpeciły obcinając jej brzytwą włosy.

Do brutalnego ataku doszło kilka dni temu, ale do dzisiaj nie udało się schwytać przestępczyń. Dlatego też policja ujawniła wizerunek trzech z sześciu podejrzanych mając nadzieję, że pomoże to w szybszym ujęciu. Dokonany przez bandziorki napad był wyjątkowo okrutny.
Grupa sześciu podejrzanych podjechała czarnym samochodem do 20-latki idącej po Grand Avenue. Wyskoczyły, otoczyły ofiarę i ją pobiły. Niektóre miały na rękach kastety. Następnie wciągnęły kobietę do samochodu, tam dalej ją biły, a w pewnym momencie jedna z podejrzanych wyciągnęła brzytwę i obcięła dwudziestolatce włosy oraz groziła, że ją potnie po twarzy albo podpali.
Kiedy w końcu jeszcze okradły ofiarę z iPhone'a, biżuterii, pieniędzy, kurtki i kluczy, wyrzuciły ją z samochodu i odjechały z piskiem opon.
Mocno poturbowana 20-latka trafiła do szpitala.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki