Obama święta Bożego Narodzenia razem ze swoją żoną Michelle i córkami Malia Ann (13 l.) i Natashą (10 l.) spędził na Hawajach. Wybór miejsca nie jest przypadkowy, bo Obama właśnie w tym stanie Ameryki się urodził.
Prezydent wreszcie choć na chwilę mógł zapomnieć o wielkiej polityce i korzystać z uroków upragnionego urlopu. Polityk ostatnio pokazał swoim córkom i ich przyjaciółkom oceanarium w Honolulu.
Prezydent USA swoim ubiorem wtopił się w otoczenie i gdyby nie obecność uzbrojonych po zęby ochroniarzy, nikt nie zauważyłby, że po turystycznym deptaku przechadza się taka osobistość. Obama przerwę świąteczną może spędzać w spokoju, bo jak wynika z ostatnich sondaży, poparcie społeczne dla niego gwałtownie wzrosło.