- Wyraziłem się jasno, gdy powiedziałem, że będziemy ścigać terrorystów, którzy stanową zagrożenie dla naszego kraju, gdziekolwiek by nie byli - powiedział Barack Obama podczas telewizyjnego przemówienia do narodu.
Obama uważa, że Amerykanie nie będą walczyś sami:
- Nie będziemy walczyć samotnie. Amerykańska siła może zdecydowanie zmienić sytuację, ale nie możemy zrobić za Irakijczyków tego, co muszą zrobić sami, ani nie możemy zająć miejsca arabskich partnerów w zapewnianiu bezpieczeństwa ich regionu. Nasz cel jest jasny: osłabimy i ostatecznie zniszczymy ISIL poprzez spójną i trwałą strategię antyterrorystyczną - powiedział prezydent Obama.
Obama dopuścił przy tym naloty na Syrię, ale już nie wysyłanie żołnierzy USA do walki na lądzie - podaje tvn24.pl.
Zobacz: Amerykański prezydent wstrzymuje prace nad „małą amnestią”. Obama znów zawiódł imigrantów
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail