Profesor Władysław Bartoszewski sprzeciwił się obecności Eriki Steinbach w radzie fundacji. Dyplomata podkreślił, że jeśli szefowa niemieckiego Związku Wypędzonych zostanie włączona do projektu, sprawa ta zaważy na rozwoju polsko-niemieckich stosunków.
Według szefa polskiej dyplomacji, Radosława Sikorskiego to spotkanie miało wyjątkową wagę - nie tylko polityczną, ale i historyczną.
Bartoszewski poinformował dziennikarzy, że z rozmowy "w cztery oczy" jest bardzo zadowolony, ale o szczegółach i rezultatach trwającego godzinę spotkania zamierza powiadomić najpierw premiera.
Czy oznacza to, że kontrowersyjna szefowa Związku Wypędzonych Erika Stenibach nie trafi do rady fundacji? Informacja w tej sprawie ma być podana po powrocie Bartoszewskiego do Warszawy.