Wojna w Izraelu może przenieść się do Europy? Ambasador Izraela ostrzega przed atakami Hamasu na terenie Niemiec
Wojna w Izraelu pokazała, że na świecie w każdej chwili może wybuchnąć konflikt związany z terroryzmem, a fanatycy nie cofną się przed niczym, by zrealizować swoje cele. Informacje o rzeziach, jakich dopuścili się członkowie Hamasu w Izraelu 7 października były przerażające i przypominały takie historyczne wydarzenia, jak rzeź wołyńska czy masakra w Buczy. Czy takie sceny mogą zacząć rozgrywać się także w naszej części świata? W końcu fanatyczni islamscy terroryści nienawidzą całego Zachodu. Tak, Hamas może zaatakować nie tylko w Izraelu, ale także na terenie państwa europejskiego - ostrzega ambasador Izraela w Berlinie. Ron Prosor uważa, że zwolennicy Hamasu już dawno przybyli do kraju, który jest narażony na atak terrorystyczny, a konkretnie do Niemiec.
"Ideologia Hamasu jest zagrożeniem nie tylko dla Izraela, ale dla wszystkich demokratycznych państw"
"Międzynarodowy terroryzm stale się zbroi, nawet podczas świąt" - ostrzegł dyplomata w wywiadzie dla gazet grupy medialnej Funke. "Niemcy muszą zachować czujność. Ideologia Hamasu jest zagrożeniem nie tylko dla Izraela, ale dla wszystkich demokratycznych państw" - mówi ambasador Izraela. Jak dodał, należy zacieśnić kontrole związane z finansowaniem organizacji ekstremistycznych. "Ani jeden cent z niemieckich podatków nie powinien być wykorzystany na tunele, broń lub terror" - powiedział Ron Prosor.