Władimir Putin pojawi się osobiście na szczycie G20? Według NBC News rosyjski dyktator rozważa taką możliwość
Od pandemii koronawirusa Władimir Putin znacznie ograniczył swoje publiczne wystąpienia. W 2020 i 2021 roku brał udział w szczytach G20 poprzez łącze wideo, a jego bardzo długi stół, którym odgradzał się od ludzi nawet na Kremlu, przeszedł do historii. W 2022 roku z oczywistych względów pomimo przynależności Rosji do grupy G20 Putin nie przybył na Bali. Wysłał tam tylko Siergieja Ławrowa. A jak będzie teraz? Szczyt G20 odbędzie się 9-10 września w stolicy Indii, New Delhi. Dla Putina może to być kusząca perspektywa, bo w Indiach nie grozi mu aresztowanie za zbrodnie wojenne popełnione podczas wojny na Ukrainie. Gdyby pojawił się w Paryżu czy Londynie, zostałby zatrzymany i postawiony przed międzynarodowym trybunałem karnym. Według stacji NBC News, która powołuje się na anonimowe źródło na Kremlu, rosyjski dyktator poważnie rozważa wyjazd do Indii. Jak zauważa NBC News, taki wyjazd wiązałby się dla Putina z perspektywą izolacji i niewygodnych pytań zadawanych na konferencjach prasowych. Ale miałby także zalety.
Putin chce pokazać się Rosjanom jako uczestnik światowej polityki i pozyskać sojuszników
"Rosyjski prezydent, u którego wybory mają odbyć się za dziewięć miesięcy, chciałby ponownie zaistnieć na arenie międzynarodowej po okresie względnej izolacji spowodowanej wojną na Ukrainie. Podobnie jak chiński prezydent Xi Jinping, byłby również chętny do pozyskania poparcia tych krajów, które nie są zdecydowanie w obozie zachodnim, a stałoby się to podczas wydarzenia uważnie obserwowanego w stolicach na całym świecie" - piszą amerykańscy dziennikarze. Cytowany przez nich Aleksiej Masłow, profesor i dyrektor Instytutu Studiów Azjatyckich i Afrykańskich na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym stwierdził zaś, że wizyta Putina odbędzie się, jeśli organizatorzy szczytu pozwolą mu "przedstawić rosyjski punkt widzenia". „Jeśli nie otrzyma żadnych gwarancji, pojawi się tylko online lub całkowicie anuluje swój udział” - ocenia ekspert.