Porta Onet.pl informuje, że amerykańska armia jest gotowa do walki z Syrią, która uzbroiła się w broń chemiczną. Konflikt w rejonie Zatoki Perskiej staje się coraz ostrzejszy.
USA obawia się, że Syria użyje broni chemicznej. Zdaniem sekretarza obrony kraju, Leona Panetta, istnieje duże prawdopodobieństwo, że reżim Baszira al-Assada zastosuje ten rodzaj broni przeciwko swoim obywatelom.
- Cały świat patrzy teraz na Syrię. Jeśli reżim Baszira al-Assada popełni straszliwy błąd i użyje broni chemicznej przeciwko własnym obywatelom, może spodziewać się konsekwencji – powiedział Leon Panetta, sekretarz obrony USA.
W okolicy wybrzeża Syrii USA posiada już 17 statków wojennych i 70 samolotów.