Rzecznik białoruskiego MSZ Anatol Hłaz potwierdził dzisiaj nałożenie sankcji na państwa bałtyckie.
- Od dzisiejszego dnia, tak jak zapowiadaliśmy, wprowadzamy symetryczne restrykcje wobec każdego z tych krajów - powiedział, cytowany przez PAP, Hłaz. Dodał, że Białoruś będzie odpowiadać sankcjami na sankcje, ale nie sama jest inicjować.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mamy NOWY skład rządu. Nie obyło się bez Kaczyńskiego
Decyzja władz Białorusi to odpowiedź na sankcje, które 31 sierpnia nałożyły na ten kraj Litwa, Łotwa i Estonia. Początkowo na listach sankcyjnych znalazł się Aleksandr Łukaszenka wraz z 29 innymi białoruskimi urzędnikami. Pod koniec września 2020 roku państwa bałtyckie rozszerzyły listę o kolejne ok. 100 osób.
- W dyplomacji jest wystarczająco dużo cywilizowanych instrumentów, za pomocą których można prowadzić dialog i bronić interesów - stwierdził Anatol Hłaz.
ZOBACZ KONIECZNIE: Kim jest Donald Trump? Sylwetka prezydenta USA