Jak podaje BBC News, napastnik próbował wjechać samochodem w tłum ludzi w Antwerpii, na północy Belgii. Napastnik był uzbrojony w broń palną, ale w jego samochodzie nie znaleziono materiałów wybuchowych. W rejon miejsca, gdzie go zatrzymano, skierowano dodatkowe patrole policj i wojska.
Jak podał belgijski prokurator federalny zamachowcem jest "obywatel Francji żyjący na co dzień w swoim kraju". Z kolei "De Standaard" donosi, że to 39-letni Mohamed R., mający korzenie północnoafrykańskie. Wiadomo, że mężczyzna miał na sobie prawdopodobnie mundur wojskowy, który miał go kamuflować.
Do zdarzenia doszło dzień po zamachu w Londynie, gdzie napastnik wjechał w kilkanaście osób, które były zgromadzone na moście przy budynku parlamentu. Zginęło 5 osób (w tym napastnik), zaś 40 zostało poszkodowanych. Wśród rannych jest Polak. Do przeprowadzenia ataku przyznało się Państwo Islamskie.
Czytaj: Zamach w Londynie. Wiadomo, kim był zamachowiec! RELACJA NA ŻYWO
Aresztowany w Antwerpii - znany policji, zradykalizowany itd pic.twitter.com/eOf8AYj4Hz
— Wojciech Szewko (@wszewko) 23 marca 2017