W centrum Brukseli, około 20:15, doszło do ataku na żołnierzy. Dwaj wojskowi zostali zaatakowani maczetą przez mężczyznę, który, jak twierdzą świadkowie, zanim zadał ciosy krzyczał Allahu akbar" (Allah jest wielki). Napastnik został postrzelony i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Nie udało się go uratować. Jeśli chodzi o stan zdrowia zaatakowanych żołnierzy, to ich życiu nic nie zagraża. Jeden z wojskowych został raniony w rękę, a drugi w twarz, ale odniesione obrażenia nie są poważne.
Nie wiadomo nic o pochodzeniu napastnika ani o jego afiliacjach religijnych czy ideologicznych. Mężczyzna miał około 30 lat.
A man attacked soldiers in Brussels with a machete tonight. Pics I took in the street. #Brussels #Brusselsattack #Bruxelles pic.twitter.com/LqDmXFnLa2
— Thomas da Silva Rosa (@tdasilvarosa) 25 sierpnia 2017
ZOBACZ: Londyn: Atak na policjantów przed Pałacem Buckingham ZDJĘCIA
PRZECZYTAJ: Polka szukała chętnego do zabicia jej męża