Wszystko dlatego, że huragan "Sandy" - w przeciwieństwie do "Isaaca", który przeszedł w sierpniu przez Zatokę Meksykańską - nie poczynił zniszczeń w rafineriach.
- Na początku ceny były wyższe, ale obecnie konsekwentnie spadają, począwszy od wyborów prezydenckich. Moim zdaniem tendencja zniżkowa utrzyma się co najmniej do końca roku - mówi Tom Kloz a, główny analityk Oil Price Information Systems.
Według Fuel Gauge Report średnia cena galona regularnej bezołowiowej benzyny wynosiła w poniedziałek 3,54 dol. To o jednego centa mniej niż w niedzielę i o 13 centów taniej niż tydzień temu.