Polizei

i

Autor: Christoph Scholz

Berlin. 60 policjantów rannych. Na ulicy barykady, rzucanie kamieniami i petardami

2021-06-16 18:56

Rigaer Strasse 94 to niesławny adres w Berlinie W tym miejscu znajduje się squat, który jest jednym z ostatnich symboli lewicowej sceny ekstremistycznej w Berlinie. Wiele razy między jego mieszkańcami a funkcjonariuszami dochodziło do starć. Zwykle planowane działania ochraniało kilkuset policjantów, co według wielu komentatorów było przesadą, jednak i tym razem potrzebna była spora obstawa policji. W związku z planowaną wizytą specjalistów z kontrolą przeciwpożarową w squacie, wybuchły zamieszki.

W squacie przy Rigaer Strasse 94 w Berlinie w czwartek miały pojawić się służby kontroli przeciwpożarowej. Od lat mieszkańcy squatu nie pozwalają na taką kontrolę w obawie, że służby uznają, że dom nie nadaje się do życia, a jest schronieniem dla wielu osób. Mieszkańcy squatu zaatakowali więc zabezpieczających budynek policjantów. Według doniesień prasowych ok. 200 zakapturzonych osób zaatakowało funkcjonariuszy.

WAŻNE Policjantka była gwałcona na komisariacie. Horror trwał latami, a sprawcy niewinni

W ruch poszły kamienie, które miały być zrzucane z dachu, w trzech miejscach ulicy ustawiono barykady, które podpalono, do tego pobliskie torowisko zostało zablokowane odpadami wielkogabarytowymi. W ruch poszły też petardy. Pożary były gaszone przez policjantów armatką wodną, a barykady usuwane, jednak mimo sporych sił policyjnych wielu z policjantów wymagało interwencji medyków. W sumie w zamieszkach obrażenia odnotowano u 60 policjantów.

Uwięził swojego syna, odbili go kontrterroryści. Ruszył proces Łukasza P.

"Obecne akty przemocy pokazują bardzo wyraźnie, dlaczego inspekcja mająca na celu ocenę bezpieczeństwa pożarowego na Rigaer 94 musi być zabezpieczona tysiącami policjantów (...). Takie akty przemocy nie mają żadnego uzasadnienia i oczekujemy, że wszyscy przedstawiciele państwa konstytucyjnego zajmą jasne stanowisko wobec ekstremistów. Berlińska policja w każdym przypadku stawi (przemocy) czoła w sposób profesjonalny i stanowczy” - podał w oświadczeniu Benjamin Jendro, rzecznik związku zawodowego policjantów.

ZOBACZ GALERIĘ Brutalne pobicie niedaleko UMK w Toruniu. Policja poszukuje sprawców

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają