Bernie Madoff zmarł w środowy poranek w więzieniu federalnym w Karolinie Północnej. Jak podano, przyczyny śmierci oszusta wszech czasów były naturalne. On sam już podczas pobytu za kratkami mówił, że często budzi się właśnie nad ranem i nie może zasnąć, bo prześladują go koszmary i wyrzuty sumienia z powodu samobójczej śmierci syna, za którą się winił. Syn Madoffa powiesił się w drugą rocznicę aresztowania ojca, nie mogąc poradzić sobie z szokiem związanym z ujawnieniem prawdy o jego interesach. Bernie Madoff działał na giełdzie przez wiele lat, udając poważnego biznesmena. Tymczasem był genialnym i bezwzględnym naciągaczem, który stworzył największą piramidę finansową w dziejach. Jak zaczynał? Co to jest piramida finansowa?
NIE PRZEGAP: Kobieta podała księcia Harry'ego do SĄDU! Twierdzi, że jest jego NARZECZONĄ
Bernie Madoff był synem hydraulika. Do gry na giełdzie zainspirował go właśnie ojciec, który sam spróbował tam szczęścia. Kiedy zaczęło się największe oszustwo świata? Tego nadal tak naprawdę nie wiadomo. Było to mniej więcej na przełomie lat 80. i 90. Madoff zachęcał bogatych biznesmenów i instytucje do inwestowania z jego pomocą. Ogromne biuro i rzesze pracowników naciągacza robiły wrażenie. Nikt nie podejrzewał, że ma do czynienia z oszustem. Tymczasem Madoff nie generował zysków przez realne i uczciwe inwestycje, lecz płacił jednym klientom pieniądze drugich. W piramidzie finansowej zysk uzależniony jest tylko od wciągnięcia w nią kolejnych osób, a pierwszy klient dostaje pieniądze drugiego, myśląc, że to jest własna pomnożona fortuna. Madoffa aresztowano w 2008 roku i skazano na 150 lat więzienia. Ile pieniędzy ukradł? Jak podaje m.in. CNN, było to 20 miliardów dolarów. Niekiedy podaje się sumę 60 lub 65 miliardów, jednak była to kwota, jaką wymyślił sam król oszustów, by mamić nią klientów. Tak naprawdę przez jego ręce nie przechodziły aż takie pieniądze.