Bianka Zalewska - polska dziennikarka ciężko ranna na Ukrainie

O zdarzeniu poinformował właściciel ukraińskiej telewizji Espreso TV, dla której pracuje Bianka Zalewska. Dziennikarka współpracuje również z polską Telewizją Republika. Zalewska została poważnie raniona w strefie walk między prorosyjskimi separatystami a siłami rządowymi na wschodzie Ukrainy. Kobieta trafiła do szpitala w Charkowie. Jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do tragicznego incydentu doszło w okolicach Starobielska w obwodzie ługańskim. Sprawę monituruje MSZ.

- Tak, potwierdzamy informację, że została ranna. Kontaktowaliśmy się z nią; jest w stanie ciężkim, ale nie na tyle, by nie móc z nami rozmawiać - powiedział dziennikarzom Onet.pl Michał Safianik z biura prasowego MSZ. Dodał, że ranna dziennikarka ma zapewnioną w szpitalu "możliwie najlepszą opiekę". Safianik zapewnił również, że przedstawiciele polskiego MSZ są w stałym kontakcie z ukraińskimi służbami konsularnymi.

Zobacz: Katastrofa malezyjskiego samolotu. Zidentyfikowano pierwszą ofiarę zestrzelonego Boeinga 777!

Zalewska została raniona w sobotę. Według właściciela Espreso TV, samochód ekipy telewizyjnej został ostrzelany przez separatystów i przewrócił się. Na pomoc dziennikarce ruszyli ukraińscy żołnierze, którzy przewieźli ją do szpitala w Starobielsku. Stamtąd Zalewska została transportowana helikopterem do Charkowa.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail