Big Bird nie chce uczestniczyć w kampanii

2012-10-10 22:27

Big Bird, jedna z postaci z „Ulicy Sezamkowej”, znalazł się w centrum kampanii wyborczej. Stało się tak, ponieważ Mitt Romney (65 l.) zaproponował cięcia w wydatkach na telewizję publiczną (PBS), która jest producentem tego popularnego programu. Gdyby faktycznie do nich doszło, program mógłby zniknąć z ekranów. Wypowiedź republikańskiego kandydata na prezydenta natychmiast podchwycił Barack Obama (51 l.) i jego sztab wyborczy.

Przygotowali więc reklamę, w której Big Bird krytykuje Romneya za to, że chce ograniczeń w dofinansowywaniu telewizji. Ale producentom z PBS wcale nie podoba się wykorzystanie Big Birda w reklamie politycznej i domagają się jej usunięcia. – Jesteśmy organizacją niepolityczną i nie popieramy żadnego z kandydatów – głosi oświadczenie PBS. Tymczasem Romney wydał swoje oświadczenie, w którym zarzuca Obamie, że koncentruje się nie na tym, co trzeba. – W ciągu ostatnich dni Obama osiem razy wypowiedział słowa: „Big Bird”, a nie powiedział nic o Libii – głosi oświadczenie republikanina.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają