Blisko $ 50 tys. zebrała WOŚP w metropolii

Na powyższą kwotę składają się fundusze zebrane podczas imprez (m.in. w Dingbatz, Amsterdam Alley i Terminal 1), sumy uzyskane z licytacji licznych gadżetów sportowych i muzycznych, a także pieniądze z blisko stu rozstawionych puszek. Warto dodać, że pieniądze zbierano nie tylko w Nowym Jorku i New Jersey, ale także między innymi w New Britain i Washington DC.
– Chciałbym podziękować wszystkim, dzięki którym udało się zgromadzić te środki – powiedział nam Marcin „Bubell” Filipowski. – Duże podziękowania należą się również Super Expressowi USA, który pisał o wszystkim na bieżąco. Polonia jak zwykle żyła tą akcją i potrafiła się zmobilizować jak nigdy przedtem. Wynik z 24 finału jest większy od ostatniego o blisko $15 tys. – dodał.
Jak zaznacza „Bubell” tegoroczny sukces WOŚP to zasługa wielu osób. Za pośrednictwem Super Expressu sztab WOŚP w metropolii dziękuje wszystkim wolontariuszom i przyjaciołom WOŚP, a w szczególności: Łukaszowi i Annie Blachowicz, Januszowi i Alicji Sikorom, Ewie i Robertowi Lisiewskim, Polskiemu Radiu 910 am, Małgorzacie i Adamowi Skarzynskim, Magdzie i Józefowi Notwicz z Terminal 1, Annie Kulakowskiej z przyjaciółmi z CT. Magdalenie Kubickiej i Katarzynie Kisztelinskiej z MD, Sławkowi i Małgorzacie Gancarz z całą rodziną, Beacie Samojeden, Henrykowi Rybakowi i całej załodze z delikatesów Piast, Andrzejowi i Marcie Szyszko, Mariuszowi Perkowskiemu, Małgorzacie Niepokój Laszczce, całej załodze i właścicielom Amsterdam Ally, Edycie Urbaniak, Rafałowi Szczech, Julicie Michałowskiej, DJ Thomas z Rise, Magdalenie Sabat, bliźniakom Kubie i Danielowi Biskup, Lucynie Lis i Polskiej Szkole Falcon Nest 946, Hannie i Andrzejowi Czumom, Polskiej Szkole im Jana Pawła II w East Stroudsburg, PA, Polskiej Szkole Dokształcającej im. Henryka Sienkiewicza na Brooklynie, Annie Kubickiej, uczniom z Polskiej Szkoły im. M. Kopernika w Mahwah NJ, Załodze US Money Express za tradycyjne przesłanie pieniędzy do Polski bez pobierania prowizji, a także dzieciom, rodzicom, wszystkim właścicielom sklepów, którzy zgodzili się na przyjęcie puszki i dbali o to, by nie była pusta. Kapelom i muzykom z grup: Primę Prophecy, One of Seven, Dym, Grzempes i kolegom HipHopowcom, Breaking Sounds, Blood Feast.
Marcin „Bubell” Filipowski dziękuje ponadto swoim ukochanych dziewczynom: Jagódce, Jasmince, Roksanie i Angelice.