Bloomberg pozostanie przeciwnikiem broni

Mimo że już od stycznia nie będzie piastował funkcji burmistrza metropolii, Michael Bloomberg zapowiada, że po zakończeniu kadencji w dalszym ciągu będzie działał na rzecz ograniczenia dostępu do broni. Podczas ostatniej konferencji prasowej Bloomberg podkreślił, że nie zmarnował 12 lat spędzonych w ratuszu. Przypomniał najważniejsze osiągnięcia podczas swoich rządów w Nowym Jorku i podkreślił, że nie zrezygnuje z dalszej walki z nielegalną bronią na ulicach. Burmistrz nawiązał do rocznicy strzelaniny w Newtown w stanie Connecticut, gdzie szaleniec zabił w szkole

Najnowsze z działu

Ale pięknie!

Boże Narodzenie w USA. Na świątecznym jarmarku nie brakuje polskich specjałów!

Najgorsze prezenty dla kobiet

Tych prezentów nigdy nie dawaj kobiecie! Ekspertka wylicza wszystkie

Rodzina królewska

Księżna Kate daje światu znaki! Oto one, zamiary są jasne

Nowe fakty

Zamach w Magdeburgu. Taleb A. usłyszał zarzut pięciokrotnego morderstwa. To nie wszystko

Cztery ofiary

Katastrofa śmigłowca w Turcji! "Uderzył w szpital"

26 osób, w tym 20 dzieci. Przedstawił wyniki badań przeprowadzonych przez jego organizację. Sprawozdanie "W biznesie, poza prawem" wykazuje, że prawie 30 procent sprzedaży broni odbywa się drogą internetową, a transakcji dokonują nielicencjonowani sprzedawcy! Ustępujący za trzy tygodnie burmistrz wezwał Kongres do wznowienia polityki, która ukróci łatwy dostęp do pistoletów i karabinów. Zapewnił też, że będzie ciężko pracował i poświęci własne pieniądze, aby zminimalizować nielegalny handel bronią.