Putin

i

Autor: AP

Dziś ważna rocznica

"Bóg tak chciał". To słowa Putina na rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie!

2025-02-24 7:40

Dziś, 24 lutego 2025 przypada trzecia rocznica wybuchu pełnowymiarowej wojny na Ukrainie. W przededniu rocznicy Władimir Putin odwiedził żołnierzy, w niedzielę w Rosji przypada bowiem Dzień Obrońcy Ojczyzny. Dyktator pochwalił ich, mówiąc, że obecnie "bronią swojej ojczyzny, interesów narodowych i przyszłości Rosji". "Los tak chciał, Bóg tak chciał" - mówił rosyjski dyktator. Dziś, w samą rocznicę również może ogłosić coś ważnego, być może nawet to, że zwyciężył w wojnie na Ukrainie i wygrał z NATO.

Dziś trzecia rocznica wybuchu wojny na Ukrainie. 24 lutego 2022 roku zaczęła się rosyjska agresja. Putin przemawiał do żołnierzy, mówiąc o misji od Boga

W przededniu trzeciej rocznicy wybuchu wojny na Ukrainie Władimir Putin odwiedził żołnierzy, którzy wrócili z frontu, w niedzielę w Rosji przypadł bowiem Dzień Obrońcy Ojczyzny. W przemówieniu stwierdził, że to sam Bóg nałożył na nich militarne zadania, a wręcz "misję". "Los tak chciał, Bóg tak chciał, jeśli mogę tak powiedzieć. Misja tak trudna, jak zaszczytna — obrona Rosji — została złożona na nasze i wasze ramiona" — powiedział żołnierzom Władimir Putin. "Dziś, ryzykując życie i z odwagą, zdecydowanie bronią swojej ojczyzny, interesów narodowych i przyszłości Rosji" - stwierdził rosyjski prezydent, choć to Ukraina broni się przed jego atakami od trzech lat, a właściwie od jedenastu, bo aneksja Krymu i najazd "zielonych ludzików" na Donbas nastąpiły w 2014 roku. Dziś, w rocznicę 24 lutego 2022 roku Putin również może ogłosić coś ważnego. Przedstawiciele ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR podawali parę dni temu, że rosyjski dyktator zamierza wręcz uroczyście obwieścić zwycięstwo w wojnie na Ukrainie i powie, że wygrał nie tylko z Ukrainą, ale i z NATO. "Trzy lata oporu. Trzy lata wdzięczności. Trzy lata absolutnego bohaterstwa Ukraińców. Jestem dumny z Ukrainy! Jestem wdzięczny wszystkim, którzy ją chronią i jej pomagają" - napisał z kolei w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski. Podziękował tym, którzy pomagają Ukrainie i oddał hołd poległym na wojnie.

24 lutego 2022 roku Putin zaczął nad ranem ostrzał rakietowy Ukrainy. Rosyjskie czołgi przekroczyły granicę

24 lutego 2022 roku nad ranem Władimir Putin rozpoczął ostrzał rakietowy Kijowa i innych ukraińskich miast, czołgi wjechały na teren Ukrainy od kilku stron. Chwilę wcześniej ogłosił uznanie przez Rosję "republik ludowych" Donieckiej i Ługańskiej. Z chwilą wjechania czołgów na Ukrainę obwieścił w złowrogim przemówieniu, grożąc bronią atomową, że zaczął "operację specjalną", a w Kijowie rządzi "reżim nazistów". "Zdecydowałem się przeprowadzić specjalną operację wojskową. Rosja nie może istnieć z ciągłym zagrożeniem z terenu Ukrainy. Wy i ja zostaliśmy bez wyjścia - możemy bronić swoich ludzi tylko w taki sposób" - mówił prezydent Rosji. "W związku z tym podjąłem decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej. Jej celem jest obrona ludzi, którzy w ciągu ośmiu lat byli ofiarą prześladowań, ludobójstwa ze strony reżimu kijowskiego. W tym celu będziemy dążyć do demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy" - ogłosił i wezwał ukraińskich żołnierzy do złożenia broni. Potem przeszedł do gróźb: "Do tych, którzy rozważaliby interwencję z zewnątrz - jeśli to zrobią, spotkają was konsekwencje gorsze niż cokolwiek w waszej historii" - zagroził, przekonując, iż wszelka walka z Rosją, mocarstwem atomowym, nie ma sensu.

Pierwsza kontrofensywa dała nadzieję na pokonanie Putina. Potem sytuacja się skomplikowała, a następnie wrócił Trump

Ku zaskoczeniu wielu szybko okazało się po pierwsze, że Rosja nie odnosi wcale błyskawicznych i spektakularnych sukcesów militarnych, a po drugie, że jej wojska dopuszczają się nieprawdopodobnych okrucieństw, czego przykładem jest choćby rzeź w Buczy. Rosjanie zostali wyparci spod Kijowa, a na wiosnę i jesienią 2022 roku Ukraińcy przeprowadzi udaną kontrofensywę, odzyskując m.in. część obwodu charkowskiego. Zachód mimo rosyjskich pogróżek od początku inwazji pomagał finansowo Ukrainie i wysyłał jej broń, przyjmował też miliony uchodźców wojennych, zrobiła to w szczególności Polska. Mimo to z czasem sytuacja na froncie z czasem stała się patowa, choć latem ubiegłego roku siły ukraińskie wkroczyły nawet do Rosji od strony obwodu kurskiego. W zeszłym roku Rosjanie zaczęli szybciej posuwać się naprzód na wschodzie i południu kraju, a wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA i jego naciski na pokój za cenę kompromisów z Putinem postawiła pod znakiem zapytania dalszą pomoc dla Kijowa, przynajmniej w takiej formie, jaka istniała od 2022 roku.

Ukraina dziś stoi na rozdrożu. Trwają negocjacje pokojowe, na te w Rijadzie USA i Rosja nie zaprosiły Ukrainy

Dziś nastroje na Ukrainie nie są optymistyczne, bo szanse na odzyskanie Krymu zdecydowanie stopniały, w praktyce wręcz zniknęły. Donald Trump i jego ludzie ogłosili, że powrót Ukrainy do granic sprzed 2014 roku jest nierealny, podobnie jak wstąpienie tego kraju do NATO. Na spotkanie przedstawicieli Rosji i USA do Rijadu w Arabii Saudyjskiej w ogóle nie zaproszono Ukrainy ani przedstawicieli innych europejskich państw, co wypadło niepokojąco i niezręcznie, choć potem Amerykanie tłumaczyli, że spotkania z niezaproszonymi też będą, ale innym razem. Trwają negocjacje na temat możliwych gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa, część europejskich państw, zwłaszcza Francja i Wielka Brytania, chce wysłania na Ukrainę sił pokojowych, a część nie, w tym Niemcy. Polski premier Donald Tusk zadeklarował, że Polska swoich żołnierzy tam nie wyśle. Wołodymyr Zełenski zadeklarował, iż w imię pokoju jest skłonny ustąpić ze stanowiska. W rosyjskiej inwazji od 2022 roku zginęło już ponad 12 tys. cywilów, około 30 tys. zostało rannych. Straty w żołnierzach po obu stronach wynoszą najprawdopodobniej po około sto tysięcy, jak podaje m.in. BBC.

Super Express Google News
Autor:
Sonda
Czy pokój lub zamrożenie konfliktu na Ukrainie nastąpi w 2025 roku?
QUIZ. Kto to powiedział? Sławne cytaty, 10/10 tylko dla elity
Pytanie 1 z 10
"Doświadczenie – to nazwa, którą każdy nadaje swoim błędom". Kto to powiedział?
SHORT PUTIN BĘDZIE CHCIAŁ NAPAŚĆ NA POLSKĘ!
DUDEK o polityce
MENTZEN DOGANIA NAWROCKIEGO, POLSCY ŻOŁNIERZE NA UKRAINIE? PIJANY POSEŁ W SEJMIE!| DUDEK o polityce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki