Ulewne deszcze zaskoczyły mieszkańców południowo-zachodniej części Kolumbii w nocy z piątku na sobotę. W wyniku gwałtownych opadów kilka rzek wylało i zaczęły podtapiać niższe partie terenu. Mieszkańców ze snu wyrwało błoto, którego nikt i nic nie mogło powstrzymać. Kto mógł, ten starał się ratować, ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia, by uciec przed błotnym potopem. Z żywiołem od piątku walczy 1100 żołnierzy i policjantów. Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos (65 l.) zapewnił pomoc rodzinom, które ucierpiały w katastrofie.
Błoto zabiło 254 osoby!
2017-04-03
4:00
Katastrofa w Kolumbii! W wyniku powodzi i błotnych lawin zginęły 254 osoby, 400 jest rannych, a ponad 200 zaginionych. Z żywiołem do tej pory nie może sobie poradzić wojsko, a liczba ofiar ciągle rośnie.