Brakuje imigrantów do pracy

2018-05-14 2:00

Tego można było się spodziewać i o tym mówili właściciele farm i różnych hodowli czy upraw. Obecna polityka stosowana przez administrację Donalda Trumpa (72 l.) sprawiła, że brakuje imigracyjnych rąk do pracy.

Jedna sprawa to zmiany proceduralne w przyznawaniu wiz dla pracowników sezonowych (temporary workers). Druga - to strach wśród przebywających w Stanach imigrantach bez uregulowanego statusu, którzy porzucają pracę, bojąc się, że zostaną zatrzymani przez agentów ICE. Większość amerykańskich farm, zarówno zwierzęcych, jak i warzywnych, owocowych czy zbożowych polegała na pracy imigrantów. Głównie z Meksyku. Często byli to imigranci z nieuregulowanym statusem, ale także osoby, które przybyły tutaj z wizą H-2B, o która występowali pracodawcy. Niestety, ostatnie nagonki agentów ICE sprawiły, że ci bez statusu porzucili miejsca pracy. Z kolei procedury starania się o wizy dla tymczasowych pracowników zostały tak utrudnione, że pracodawcy nie mają praktycznie szansy na uzyskanie rąk do pracy. Obecnie przyznawane są według loterii, a nie jak wcześniej zgodnie z datą złożonych wniosków. Cierpią na tym farmerzy. a także poławiacze krabów w Maryland. Między innymi na wyspach przy Chesapeake Bay, gdzie imigrantów i ich rąk do pracy straciła ponad połowa biznesów. To oznacza, że połowy będą mniejsze, a kraby podrożeją. Podobnie będzie w przypadku każdego innego biznesu, który utracił imigrantów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają