- Najdroższa, wróciłem! - wołał mąż kobiety, by po chwili stanąć w progu. Przerażony kochanek rzucił się do ucieczki tak jak stał, czyli w samych gaciach. W panice otworzył okno i stanął na parapecie na wysokości trzeciego piętra. - Czyja to koszula?! - wrzeszczał mąż, którego kobieta wypchnęła na balkon.
Pod oknami zgromadziła się tymczasem spora grupa gapiów, filmujących telefonami całą awanturę. Nadjechali też strażacy z trampoliną i wtedy kochanek wykonał dramatyczny, choć szczęśliwie zakończony skok. Istna brazylijska telenowela!