Brazylia nie godzi się na międzynarodową akcję gaśniczą w Amazonii! Podczas szczytu G7 światowi przywódcy zobowiązali się przeznaczyć na ratowanie „płuc Ziemi” 20 milionów dolarów. Niespodziewanie brazylijskie władze ogłosiły jednak, że pomocy nie przyjmą. Przedstawiciele prezydenta Jaira Bolsonaro stwierdzili, że Brazylia dobrze dba o lasy, a Europa powinna przeznaczyć pieniądze na zalesianie własnego kontynentu.
Jak dodał szef MSZ, uznanie pożarów Amazonii za sprawę międzynarodową „zakłada relatywizowanie suwerenności terytorium Brazylii”. Pożary są najprawdopodobniej wzniecane przez posiadaczy ziemskich chcących powiększyć pastwiska.