Anders Breivik, który odsiaduje w wiezieniu karę 21 lat pozbawienia wolności za masowy mord na wyspie Utoya, którego się dopuścił w 2011 roku, wciąż narzeka na warunki panujące w więzieniu. W lutym zeszłego roku napisał list do władz wiezienia, w którym zaznaczył, że przechodzi przez piekło, którego nie może wytrzymać. Żądał wtedy też m. in. dostarczenia mu PlayStation do celi i zgody na prowadzenie obszernej korespondencji ze swoimi zwolennikami, gdyż chciał założyć partię polityczną. Najbardziej narzekał jednak na to, że jest izolowany od pozostałych więźniów. Według Breivika izolacja jest dodatkową i bezprawną represją nie wymienioną w wyroku. Dlatego też morderca postanowił teraz zaskarżyć państwo norweskie, ponieważ według niego władze nie przestrzegają europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Zobacz: Zbrodniarz Breivik narzeka na nudę: dajcie mi PlayStation bo będę głodował!