Wygląda na to, że wraz z odzyskaniem wolności, Britney Spears zyskała także drugie życie. Po tym, gdy w ubiegły piątek oficjalnie zakończyła się trwająca 13 lat kuratela, jaką sprawował nad gwiazdą jej ojciec, wokalistka co rusz dzieli się z fanami swoją radością i planami na przyszłość. Zaczęła od romantycznej kolacji w luksusowej restauracji, na którą w weekend zabrał ją jej narzeczony Sam Asghari. To tam, w czasie romantycznego wieczoru z ukochanym, Britney miała po raz pierwszy od 14 lat wznieść toast szampanem. Zapowiedziała też, że najbliższe dwa miesiące chce spędzić na świętowaniu wolności, zakulisowo z kolei mówi się, że zamierza także iść na wojnę ze swoją rodziną i pozwać ojca za bezprawne objęcie kuratelą. Zdaje się jednak, że w tym wszystkim gwiazda chce znaleźć miejsce na jeszcze jedną istotną rzecz.
Przeczytaj koniecznie! Britney Spears jest WOLNA! Ojciec nie będzie już jej kuratorem

i
Britney Spears będzie miała trzecie dziecko?! Szczere wyznanie piosenkarki
39-letnia matka dwóch nastoletnich chłopców, wrzuciła na Instagram czarno-białe zdjęcie, przedstawiające dziecko wdrapujące się na palce, stojące obok dorosłego. Pod zdjęciem napisała:
"Myślę o kolejnym dziecku! Ciekawe, czy [na zdjęciu - przyp. red.] to jest dziewczynka... Wspina się po coś na palcach, więc na pewno!" Posypały się wspierające komentarze: "Jesteś świetną mamą, a Twoi chłopcy byliby wspaniałymi braćmi".
Zobacz zdjęcia Britney Spears z narzeczonym i z dziećmi. Kliknij w galerię poniżej lub TUTAJ!
Czy Britney, która ze swoim narzeczonym planuje w przyszłym roku stanąć na ślubnym kobiercu, rzeczywiście zdecyduje się na kolejną ciążę? Wiele na to wskazuje, bo jak donosi "Mirror", bliskie osoby z jej otoczenia twierdzą, że piosenkarka o niczym bardziej nie marzy, niż o tym, by powić córeczkę.
Czytaj też: Koszmarna pomyłka! Pokazali go jako podejrzanego o porwanie Cleo z Australii. Pozwał telewizję