Galę rozpoczęła znana ze skandali Lady Gaga, która i tym razem zszokowała publiczność. W ciągu kilkuminutowego występu piosenkarka pokazała się na scenie w trzech kreacjach - futurystycznym białym wdzianku z kwadratowym okryciem głowy, stroju zakonnicy i w końcu w kusym bikini z muszli. Ale tym razem jej ekscentryczny występ został przyćmiony przez Miley Cyrus. Młoda gwiazdka - uczesana tak, by wyglądało, że ma na głowie rogi - wystąpiła na scenie ubrana w bardzo skąpy strój. Podczas wykonywania utworu "We Can't Stop" piosenkarka klepała swoich przebranych za maskotki tancerzy po pupach. A następnie śpiewając wspólnie z Robinem Thickem przebój "Blurred Linnes", tańczyła w sposób bardzo wyzywający, dotykając piosenkarza w intymne części ciała. Najlepszym teledyskiem okrzyknięto klip do piosenki "Mirrors" Justina Timberlake'a. To wideo nagrodzono też za najlepszy montaż, a "Suit & Tie" - również piosenka Timberlake'a - zwyciężyło w kategorii najlepszy reżyser. Selena Gomez odebrała nagrodę za najlepszy teledysk pop do piosenki "Come and get it". Najlepszym żeńskim teledyskiem okazał się "I knew you were trouble" Taylor Swift, a męskim "Locked out of heaven" Bruno Marsa. "Can't hold us" Macklemore'a i Ryana Lewisa został uznany za najlepsze wideo hip-hopowe. Gwiazdy, które pojawiły się na brooklyńskiej arenie, przyciągnęły tysiące fanów, którzy czekali przed czerwonym dywanem na swoich idoli.
Brooklyn pełen gwiazd!
2013-08-27
4:00
Tylu gwiazd na Brooklynie jeszcze nie było. Wszystko za sprawą MTV Video Music Awards. Ceremonia wręczenia tych muzycznych wyróżnień po latach ponownie wróciła na Wschodnie Wybrzeże i odbyła się w niedzielę w nocy w Barclays Center.