Brooklyn. Strzelał prosto w twarz

2014-07-30 2:00

Nowojorska policja poszukuje groźnego przestępcy, który z bronią w ręku grasuje na Brooklynie. Jak podaje NYPD, napastnik podszedł do 41-latka stojącego pod sklepem przy Stanley Avenue (East New York) i oddał w jego kierunku kilka strzałów. Mężczyzna usiłował uciec, ale kule raniły go kilkakrotnie w twarz. Agresor nie miał litości także dla psa, który towarzyszył napadniętemu – zwierzę również zostało ranne.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

Ociekający krwią mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jego stan zdrowia lekarze określają jako krytyczny. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery przemysłowe monitorujące okolice sklepu. Oficerowie policji mają nadzieję, że dzięki tym nagraniom szybko uda im się pojmać napastnika. Świadkowie wydarzenia, którzy posiadają jakiekolwiek informacje, proszeni są o kontakt z policją pod numerem 1-800-577-TIPS.