Brooklyn. Zmarł w wieku 112 lat...

2014-03-31 21:13

Jeden z najstarszych Amerykanów nie żyje. Ernest Peronneau, mieszkaniec Brooklynu, zmarł w swoim domu znajdującym się w Clinton Hill.

Przyszedł na świat w South Carolina w 1902 r. i przeprowadził się do Nowego Jorku gdy miał 16 lat. Imał się różnych prac, w końcu został murarzem. Działał również społecznie na rzecz ochrony praw obywateli, współpracował z W. E. B. Du Bois i Walterem White.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają