Po prawie 10 godzinach obrad przywódcy eurolandu porozumieli się z sektorem bankowym w sprawie redukcji długu Grecji. Wynik negocjacji, to zgoda na 50 procentowe straty dla posiadaczy greckich obligacji. W ten sposób grecki dług zmniejszy się o około 100 mld euro z obecnych 350 mld euro.
- Chcemy doprowadzić Grecję na taką ścieżkę, by do 2020 obniżyła swój dług publiczny do 120 procent PKB z obecnych 162 procent - stwierdził powiedział na konferencji prasowej po godzinie 4 nad ranem przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.
W Brukseli ustalono również, że Unia do stycznia przeprowadzi również rewizję drugiego pakietu pomocowego dla Grecji. Zamiast planowanych 109 miliardów będzie to prawdopodobnie 130 miliardów euro, które Grecja otrzyma na początku 2012 roku.
Zgodnie z decyzją szczytu eurolandu, zwiększony zostanie również EFSF – fundusz ratunkowy dla bankrutujących państw. Teraz na ratowanie eurogospodarki państwa członkowskie mają nawet bilion euro.
Wcześniej w środę, uzgodniono też zasady rekapitalizacji kluczowych banków w UE. Według Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EBA) unijne banki potrzebują dokapitalizowania rzędu 106,4 mld euro. Najwięcej dodatkowych kapitałów potrzebują banki w Grecji, Hiszpanii i Włoszech.