Kolejna kobieta oskarża o molestowanie księcia Andrzeja! Tym razem o zachowaniu syna królowej Elżbiety II opowiedziała w wywiadzie dla brytyjskiego "The Sun" Emma Gruenbaum (50 l.), ktora kilkanaście lat temu pracowała jako masażystka brytyjskiej rodziny królewskiej. Jak powiedziała 50-letnia dziś kobieta, w wieku 34 lat dawała masaże księżnej Sarze Ferguson, a ona była zadowolona z usług Emmy i poleciła ją swojemu byłemu mężowi księciu Andrzejowi. Masażystka nie spodziewała się, co ją czeka. Oto jej szokująca opowieść! Według Emmy od razu po wejściu na teren Windsoru ktoś ze służby poprowadził ją prosto do sypialni księcia. Miała swój stół do masażu, ale książę odmówił jego używania, bo miał własny. Emma pełna wahań zaczęła ustawiać ten sprzęt. "Nagle usłyszałam głos: 'Hej, ładna d... Bierzesz do d?...'. Stanęłam na równe nogi, spojrzałam na niego. Był naprawdę blisko, oko w oko. 'To nie twój piep... interes' - odpowiedziałam". Jak dodaje Emma, powiedziała wtedy księciu, że albo zacznie zachowywać się jak trzeba, albo ona wyjdzie. "Nie wolno ci tak do mnie mówić" - miał odpowiedzieć książę, na co masażystka odparowała, że jemu też nie wolno tak mówić do niej. W końcu masaż się zaczął.
NIE PRZEGAP: Wielka obietnica księcia Williama! Zrobił TO dla księżnej Kate
NIE PRZEGAP: Brytyjski książę Karol ma koronawirusa! Dramat w rodzinie królewskiej
Andrzej miał na sobie tylko ręcznik, pod nim był nagi i nieustająco opowiadał niesmaczne żarty o seksie analnym. Po wszystkim próbował obejmować Emmę, nie reagując na jej sprzeciw. Książę nie odniósł się jeszcze do rewelacji "The Sun". Wcześniej z powodu innej seksafery królowa odebrała mu wszystkie tytuły poza tytułem księcia Yorku. Przypomnijmy - 38-letnia dziś Amerykanka Virginia Giuffre wytoczyła księciu pozew cywilny. Twierdzi, że gdy miała 17 lat i byla "seksualną niewolnicą" znanego pedofila Jeffreya Epsteina oraz jego wspólniczki Ghislaine Maxwell, pedofilska para wraz z Andrzejem trzykrotnie zmusili ją do uprawiania seksu z księciem, wymuszając to bezpośrednimi lub zakamuflowanymi groźbami. Andrzej utrzymuje, że jest niewinny, ale jego tłumaczenia okazały się niespójne i wyjątkowo niewiarygodne.