Putin. Mowa ciała

i

Autor: AP

Bunt w Rosji

Bunt w Rosji. Ekspert od mowy ciała o przemówieniu Putina. "W trybie działania"

2023-06-26 14:50

Co siedzi w głowie Władimira Putina? Jakie ma zamiary? By móc choć trochę czytać w myślach rosyjskiego dyktatora czy innych publicznych postaci, różne media angażują ekspertów mowy ciała. Teraz brytyjska specjalistka przeanalizowała język ciała Władimira Putina podczas wystąpienia związanego z buntem w Rosji.

"Jest w trybie działania, uważajcie!". Ekspertka analizuje mowę ciała Putina podczas ważnego przemówienia

Świat czeka w napięciu na to, co wydarzy się po buncie w Rosji. Co zamierza zrobić Putin? By móc choć trochę czytać w myślach rosyjskiego dyktatora, "Daily Star" zaangażował Adrianne Carter, zwaną "Zaklinaczką Twarzy" ekspertkę do spraw mowy ciała. Przeanalizowała ona język ciała Władimira Putina podczas wystąpienia związanego z buntem w Rosji. „Putin wykazuje wysoki poziom złości i niechęci. Podczas mówienia jest też dużo ruchu w jego ciele, to oznaka dużej ilości energii. Jest w trybie działania, więc uważajcie!” - ostrzegła Adrianne Carter. Putin wygłosił to przemówienie w sobotę, jeszcze przed zawarciem porozumienia z Jewgienijem Prigożynem. Nazwał najemników z Grupy Wagnera zdrajcami i zapowiedział ich ukaranie. Jak wiemy, potem w ramach porozumienia ogłosił amnestię dla buntowników w zamian za odstąpienie od marszu na Moskwę. Dyktator mówił też, że bunt Grupy Wagnera to "śmiertelne zagrożenie" dla państwa. "Walka o los naszego narodu wymaga jedności. Działania, które nas dzielą, są zdradą, ciosem w plecy, jak w 1917 roku. Nie pozwolimy na to" - powiedział wtedy dyktator.

Bunt w Rosji. Co dokładnie się stało? Jak teraz wygląda sytuacja?

Rosyjski dyktator został mocno upokorzony wznieconym przez Jewgienija Prigożyna buntem w Rosji. W piątek i sobotę szef Grupy Wagnera maszerował na Moskwę, nie napotykając praktycznie żadnego oporu, choć grupa jadąca na stolicę liczyła sobi kilka tysięcy ludzi, zaś armia Putina to podobno 800 tysięcy żołnierzy. Ostatecznie bunt w Rosji został przerwany - przynajmniej oficjalnie. Gdy ludzie Prigożyna byli 200 km od Moskwy, odbyły się negocjacje z Putinem, w których pośredniczył Alaksandr Łukaszenka. W ramach "ugody" z Putinem Prigożyn wycofał swoich ludzi, w zamian otrzymał obietnicę amnestii dla buntowników i umorzenia śledztwa prokuratorskiego we własnej sprawie. Musiał też wyjechać na Białoruś, gdzie przebywa od dzisiejszego (25 czerwca) poranka.

Sonda
Czy wkrótce skończą się rządy Putina w Rosji?

QUIZ. Wielki test geograficzny! Granice państw. Ostatnie pytania tylko dla geniuszy

Pytanie 1 z 10
Czy Polska graniczy z Rosją?
Bunt w Rosji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki