Nowojorskie, miejskie ID wyrobiło sobie wielu nielegalnych imigrantów, wykorzystując to, że można to było zrobić bez niedostępnego dla nich numeru Social Security. A sam dokument jest bardzo przydatny ponieważ poza zwykłym ID, daje wiele zniżek i pozwala na otwieranie konta w banku. Teraz jednak po zapowiedziach prezydenta elekta, że będzie deportował około 2-3 milionów nielegalnych, padł na nich bady strach. Boją się, że informacje jakie podali starając się o IDNYC, trafią do agentów ICE, którzy będą wiedzieć, gdzie mieszkają i ich zgarną. Ich strach pogłębia to, że Donald Trump zagroził, że jak miasta nie będą współpracować z administracją i agentami imigracyjnymi, stracą dotacje federalne a nawet mogą zostać ukarani finansowo. Bill de Blasio powtórzył jednak głośno i wyraźnie, że nie wyda żadnego imigranta, a jeżeli administracja zacznie proces deportacji, on zleci zniszczenie dane wszystkich osób, które wyrobiły sobie nowojorskie ID.
Burmistrz Bill de Blasio (55 l.) zapewnia: Dane imigrantów są bezpieczne
Niemalejące obawy nieudokumentowanych imigrantów o to, że na polecenie Donalda Trumpa (70 l.) agenci ICE zaczną masowe łapanki i deportacje sprawiły, że burmistrz Bill de Blasio (55 l.) po raz kolejny zapowiedział, że na to nie pozwoli i nie wyda imigrantów. Zapewnił też, że nie przekaże władzom federalnym żadnych danych na temat osób, które nielegalnych, którzy wyrobili sobie kartę nowojorczyka (IDNYC).