Burmistrz chce dać bezdomnym dach nad głowami

2015-11-20 1:00

Wraz z rosnąca krytyką i zarzutami, że ignoruje problem bezdomności, burmistrz Bill de Blasio postanowił wziąć się do roboty. Ogłosił długoterminowy plan zmian i różnych inicjatyw, projektów, inwestycji oraz programów, które pomogą zredukować liczbę bezdomnych żyjących na ulicach miasta.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

Koszt tego wielkiego planu to aż 2.6 miliarda dolarów. Część pieniędzy będzie pochodzić z miasta, o resztę burmistrz będzie dopominać się u gubernatora stanu Andrew Cuomo. Wdrażanie zmian mających pomóc bezdomnym, których – według oficjalnych danych – żyje na ulicach miasta blisko 60 tysięcy – ma być rozłożone w czasie na 15 lat. Jednym z ważniejszych projektów jest wybudowanie lub „zaadaptowanie” piętnastu tysięcy mieszkań dla bezdomnych weteranów, osób które straciły dach nad głową w wyniku przemocy domowej oraz tych, które po prostu wszystko straciły w wyniku różnych tragedii losowych.
Ogłoszenie inicjatywy nastąpiła w momencie, kiedy popularność burmistrza zaczęła bardzo mocno spadać. A jednym z powodów jest właśnie sposób w jaki podchodził do problemu bezdomności w metropolii.