Anton Heraszczenko, doradca szefa ukraińskiego MSW, poinformował w swoich mediach społecznościowych o tym, że rosyjska organizacja Gulagu.net (zajmująca się przede wszystkim zwalczaniem korupcji i tortur) opublikowała nagranie z wyznaniami byłych dowódców pododdziałów Grupy Wagnera, Azamata Uldarowa i byłego skazańca Alekseya Savicheva. Mężczyźni na nagraniu wprost przyznają się do zabijania ludzi, w tym dzieci, w Bachmucie i Sołedarze!
Zobacz także: Putin pojawił się na Ukrainie. Miał dla swoich żołnierzy wielkanocny prezent
Pierwszy z nich jasno stwierdził, że jego grupa zastrzeliła 24 dzieci w Bachmucie. Wtórował mu drugi, który oznajmił na nagraniu, że po wejściu do Sołedaru, zamordowali wszystkich starców, kobiety, dzieci, nawet pięcioletnie. - Krzyczała. To było małe dziecko, miało z pięć, sześć lat. Oddałem śmiertelny strzał. Powiedziano nam, że nie możemy nikogo wypuścić. Nikogo. Rozkaz brzmiał, żeby zlikwidować każdego na mojej drodze - mówił jeden z nich. - Nie było mowy o wypuszczeniu żadnego cywila. Musiało być "czysto" - dodawał drugi.
Szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak wydał już oświadczenie w tej sprawie. - Rosyjscy terroryści przyznali się do zabijania ukraińskich dzieci w Bachmucie i Sołedarze. Teraz mówimy o zbrodniarzach wojennych z Grupy Wagnera, ale to rzuca światło na zbrodnie całej armii rosyjskiej na terenie Ukrainy. Kradną nasze dzieci i zabijają je. Ile jeszcze jest takich zbrodni? - napisał.
Sprawdź również: Ukraina zaatakowała Rosję na jej terenie! Jest WIDEO z bombardowania! Co na to Putin?