Pierwszy raz wyróżniła się występując w jednym z filmów spod znaku agenta 007. Jej rola w "Nigdy nie mów nigdy" u boku Seana Connery'ego uchyliła jej drzwi do kariery. Po roli w ociekającym seksem i napiciem "9 i pół tygodnia", w którym partnerował jej Mickey Rourke, mogła już przebierać w propozycjach jak w ulęgałkach. W latach 80. i 90. była jedną z największych gwiazd Hollywood. Na Oscara musiała jednak trochę poczekać. Otrzymała go w 1997 roku za drugoplanową rolę w "Tajemnicach Los Angeles". Przedtem zniknęła na jakiś czas z ekranów, musiała też ogłosić bankructwo. Przewrotnie, po otrzymaniu Oscara, propozycje ról przestały się pojawiać.
70-letnia Kim Basinger przyłapana na ulicach LA
W tym roku piękna aktorka skończy 70 lat, a na czerwonych dywanach pojawia się niezwykle rzadko. Między innymi dlatego, że od dawna zmaga się z agorafobią, czyli lękiem przed przebywaniem na otwartej przestrzeni i w tłumie. Przypomina o tym "Daily Mail", publikując jednocześnie zdjęcia, które udało się zrobić gwieździe w ubiegły piątek (22 września) na ulicach Los Angeles. Przechadzała się po mieście załatwiając kilka spraw. Miała na sobie szare dresy, sweter i kurtkę, a na głowie ogromny słomkowy kapelusz. Bardzo się zmieniła?
Związki Kim Basinger
Kim Basinger miała dość burzliwe życie prywatne. Dwukrotnie wychodziła za mąż: po raz pierwszy mając 27 lat za Rona Snyder-Brittona. Po rozwodzie plotkowano o jej romansach między innymi z Richardem Gerem i Princem. W 1993 roku wzięła ślub z Alekiem Baldwinem, z którym doczekała się córki Ireland. Małżeństwo rozpadło się po niecałej dekadzie, w atmosferze konfliktu dotyczącego opieki nad dzieckiem.