Melissa McCarthy to niezapomniana Sookie, szefowa kuchni hotelu, który w uwielbianym przez polskich widzów serialu "Kochane kłopoty" prowadziła razem ze swoją najlepszą przyjaciółką, Lorelai Gilmore. Aktorka, która praktycznie całe swoje życie walczy z nadwagą, podbija serca widzów od kilkudziesięciu lat, mając na koncie nie tylko występy w serialach (oprócz "Kochanych kłopotów" także chociażby "Mike and Molly") sporo hollywoodzkich ról - między innymi w "Małej syrence", "Kac Vegas" czy "Druhnach". W jednym z wywiadów zdradziła, że w momencie, gdy zaczynała swoją przygodę z "Kochanymi kłopotami", zaczynała też płynną dietę, która pozwoliła jej schudnąć ponad 30 kilogramów z cztery miesiące. Gwiazda wspomina to strasznie.
Oscary 2024. Odchudzona gwiazda zachwyca
"Przez większość czasu byłam głodna i wściekła. W końcu powiedziałam sobie «Och, na litość boską, przestań się tym martwić». I naprawdę przestałam się martwić. Przestałam nadmiernie analizować, myśleć, przesadzać z czymkolwiek… I to zadziałało" - mówiła swego czasu dla CBS. Chyba rzeczywiście to działa, bo to, jak teraz wygląda McCarthy, przechodzi ludzkie pojęcie. Aktorka pojawiła się na niedzielnej gali rozdania Oscarów i z miejsca zachwyciła! Wygląda szczupło, zdrowo, po prostu promienieje. Włożyła czerwoną, obcisłą kreację, zwieńczoną drapowanymi różowymi rękawami. Fani oszaleli. "O mój Boże, wyglądasz znakomicie", "Boska, szczęśliwa, zdrowa", "Co za figura, wow!" - pisali.
Oscary 2024. Ostre żarty, fani wkurzeni
Byli jednak tacy, którzy zwrócili uwagę na coś zupełnie innego. I wcale nie byli zachwyceni. Chodzi o sposób, w jaki McCarthy zaprezentowała się, gdy razem z Octavią Spencer wyszła na scenę, by wręczyć nagrody za najlepszy scenariusz oryginalny i najlepszy scenariusz adaptowany. Widzowie orzekli, że była nieprzygotowana, a jej żarty kiepskie i bez klasy. Ale i tak największe baty zebrał tego wieczoru gospodarz gali, Jimmy Kimmel. Więcej o tym TUTAJ.
ZOBACZCIE, JAK WYGLĄDAŁA MELISSA MCCARTHY NA ROZDANIU OSCARÓW. GALERIA PONIŻEJ!